W Polsce bezrobocie osiągnęło już naprawdę kryzysowy stan. Jeszcze kilka, może kilkanaście lat temu pracę w naszym pięknym kraju miał każdy. Przynajmniej było tak za czasów Edwarda Gierka, kiedy to polska gospodarka pięła się coraz szybciej i sprawniej do przodu, a bezrobocie na pewno nie dotyczyło mieszkańców wsi.

Wielu powie i co z tego, skoro wtedy była praca i pieniądze za nią, lecz niczego nie można było wtedy kupić, bo do jakiego sklepu by się nie weszło to wszędzie świeciło pustkami. Z moich obserwacji wynika, że nieważne, czy wtedy było co kupić, czy nie, to na pewno Ci, którzy pracowali w tamtych czasach bardzo ciężko nie byli głupimi ludźmi i kto potrafił sobie poradzić, ten w dzisiejszym świecie nie jest nikim.

Na jednym przykładzie. Znam człowieka, który w tamtych czasach był kierownikiem PGR-u, a dziś ma piękną willę na przedmieściach jednego z największych miast w Polsce. Pytam się więc skąd wziął na to pieniądze? Odpowiedź chyba sama się nasuwa… Przecież nie z marnych 1000 zł renty czy emerytury. Według mnie problem bezrobocia nie dotyczy tych, którzy potrafią sobie w życiu poradzić i kombinują na wszelkie możliwe sposoby, by na starość nie zostać z niczym.

Dlaczego tylu ludzi ucieka z kraju?

Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta. W Polsce po prostu nie ma pracy dla młodych ludzi, którzy dopiero co skończyli edukację. Każdy młody człowiek ma nadzieję, że zaraz po studiach podejmie pracę w swoim wyuczonym zawodzie, jednak właściciele firm i przedsiębiorstw bardzo niechętnie przyjmują do swojej pracy młodych ludzi. Argumenty jednej i drugiej strony przemawiają za siebie i każda strona ma rację, jednak nie wiadomo, dlaczego tak się dzieje.

Problem bezrobocia w Polsce rozwiązywany jest od wielu lat, lecz nasze władze wciąż nie mogą sobie z nim poradzić. Jeżeli nawet ludzie, którzy rządzą Naszym krajem nie mogą poradzić sobie z tak poważnym problemem, to co my mamy na to poradzić? Jak mamy zabezpieczyć się przed takim poważnym problemem, przed tym, by nie paść ofiarą braku pracy na polskim rynku?

Większość młodych ludzi znalazła już dawno odpowiedź na to pytanie. Otóż wszyscy, którzy próbowali zdobyć zatrudnienie w Polsce zaniechali ten obowiązek i wyjechali do innego kraju. Nieważne, czy to Niemcy, Belgia, Holandia, czy Stany Zjednoczone. Na polskich fachowców kraje europejskie czekają z otwartymi ramionami, bo każdy na całym świecie doskonale zdaje sobie sprawę, że Polak potrafi. Każdy pracodawca z zagranicy wie, że nikt nie wykona tak dobrze swojej pracy jak właśnie Polak.

Dlaczego więc za granicą jesteśmy doceniani w każdym niemal zawodzie, a we własnym kraju nie ma dla nas pracy? Odpowiedzi może być wiele, tak samo jak pytań zadawanych o stan bezrobocia w Polsce. Pewne jest jedno. Jeżeli sytuacja bezrobocia w Polsce diametralnie się nie zmieni to zostaną tu tylko matki z dziećmi i ludzie starsi.